Komentarze: 1
czuję coraz wiekszą pustkę.Jesteś coraz dalej...nie słyszysz mnie...a ja nie mam siły już krzyczeć...
czuję coraz wiekszą pustkę.Jesteś coraz dalej...nie słyszysz mnie...a ja nie mam siły już krzyczeć...
czasami wystarczy aby cię ktoś przytulił.dał troszkę swojego ciepła.wtedy ciężar jaki niesiesz jest odrobinę lżejszy.ale..co zrobić jeśli boisz sie przytulenia?że cały ciężar zaleje osobę która cię przytula?trudno jest tak iść z kamieniami w kieszeniach.otarcia na skórze pieką.a ciepła krew nie może ochłodzić bólu....
jesteś daleko.a jednak czuję ciebie.każdym oddechem podążam za tobą.
bicie twojego serca tętni w moim umyśle.
chcę żebyś przestał! skończ tą zabawę.jestem taka zmęczona.....
udam się na spoczynek.wieczny spoczynek...poprostu położę się na trawie i patrząc w niebo nie bedę widziała już tam ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie nie kocham ciebie
zniknij.....prosze....pozwol mi zaczac od nowa...chce tylko zasnac...........................................................
spadamy jak dwa meteoryty...kiedyś byliśmy jednością...teraz prawie ciebie nie widzę...
jedynie przebłyski starych płyt...startych słów...kiedyś chciałam ich słuchać....
oddalamy się...coraz dalej.......ciemniej...jaśniej...........
nigdy się już nie zderzymy...............................